Rzeźby pośród pól
Kompletnie zapomniałabym o bardzo fajnym doznaniu z poprzednich wakacji.
Przebywając w okolicach smołdzińskiego lasu , wybraliśmy sie na rowerową wycieczkę.
Po drodze natrafiliśmy na fascynującą galerię rzeźb miejscowego artysty
Jeżeli mam być szczera… to szczęka mi opadła.
Mała galeria zdjęć zrobionych “na szybko”
Mam 2 swoje ulubione rzeźby. Ciekawa jestem które wam sie podobają? 🙂
A tak w ogóle – świetne miejsce na galerię – prawda?
Oglądając je za pierwszym razem (jak jechaliśmy sobie rowerami) właściwie nei zwróciłam kompletnie uwagi na to, że każda z nich stoi we właściwym sobie miejscu.
Tzn. chodzi mi o to że zamiana tych rzeźb miejscami ze sobą – nie byłaby dobrym wyjściem. Coś chyba by straciła ta prezentacja.
Nie umiem wyrazić DLACZEGO to są właściwie miejsca, moze to tylko moja wyobraźnia, uczucia…….
Ale po prostu tak jest i już
Wstyd mi tylko ze w końcu chyba nie dowiedzieliśmy się jak artysta sie nazywa.