Dostałam zamówienie na kolczyki z piórami. Pióra miały być niebieskie i dość duże. Na szczęście w swoich przepastnych “magazynach” 😉 mam masę różnych różności. Wystarczyło troszkę poszukać i pióra się znalazły. 🙂
Cięższa sprawa była z wyborem sposobu zamocowania w uszach, przyozdobienia itp. Zdecydowałam, że pomiędzy pióro i ucho wstawię obręcz z nanizanymi kamieniami jadeitu i szklanymi koralikami.
Jak tylko zabrałam się do pracy, to mąż złapał aparat i stwierdził, że nakręci krótki materiał. Zaczęłam protestować, bo miałam nie zrobione paznokcie a spore sprzątanie w mieszkaniu, doprowadziło moje palce i paznokcie do tragicznego stanu.
Stąd brak wielu detali na filmiku, ale mam cichą nadzieję, że ten bardzo krótki materiał wideo spodoba się wam.
Kolczyki są super! fajnie zobaczyć, jak powstawały 🙂 sam filmik – profeska!