Co prawda obydwa zrobione są z gotowych koralików, ale uważam ze warte są pokazania:

Naszyjnik pełen kolorów, radości i nieuporządkowanej regularności (czy to ma sens? 😉 ) Ale idealnie rozświetla i ociepla nasz wizerunek 🙂

[nggallery id=1]

Natomiast ta druga u mnie wzbudza skojarzenia z Grecją. Jest stonowana, ale jednocześnie poprzez użycie miedzianych łączeń, łańcuszka i białych koralików- na tyle kontrastowa że przyciągnie wzrok. Ta bransoletka i naszyjnik pasują chyba do kreacji bardziej “oficjalnych” 😉

[nggallery id=2]