Kolczyki różne różniste :) I
Część pierwsza.
Na początek 6 pierwszych kompletów. część z nich oparta jest na planie prostokąta, ale wszystkie wyróżniają się fantastycznymi barwami.
[nggallery id=55]
Ten zestaw zrobiłam dla pewnej osoby której bardzo spodobał się zestaw z tego wpisu: “klik” Ale miał być czarny – no to jest 😉
Następne jest “Czarne Słońce”
Uważam ze naprawdę obłędnie wyszły mi te kolczyki. Połączenie tej zieleni ze srebrnymi promieniami słonecznymi i czarnym wnętrzem…
Oczywiście te dwa komplety zrobione są z plastiku( A CO !!!) odzyskanego z opakowań :)) A następne ?
Właściwie powinnam je umieścić we wpisie “biedroneczki są w kropeczki” ale chyba jednak zbyt odmienne są 😉
A może cienkie plasterki sera? Mężowi skojarzyły się z przestrzelonymi tarczami (na strzelnicy)
Mi się kojarzą z chłodnym latem lub polarnym niebem
Te nazwałam krwinki. Dlaczego? Nie mam pojęcia. Tak jakoś mi sie skojarzyło – kolor, kształt? To ostatnie idiotyczne bo kształt krwinki jest inny, ale …jakoś tak….. 😉 Wyobraźnia artysty nie zna granic, jeden w kuli widzą kwadrat inni w trójkącie kulę a ja w tym małym powyginanym plastiku zobaczyłam ludzką krwinkę. Skojarzenie to zostało wywołane doświadczeniami których doznałam 1,5 roku temu. Pobyt w szpitalu, transfuzje krwi itp.
I tak w mojej pamięci i świadomości funkcjonują takie myśli i wyobrażenia
Kształtem zbliżone do prostokąta :)) zestawione razem przypominają trochę okno jak z rysunków dziecięcych.
Lekkie , atrakcyjne kolory…. gumę MAMBA pamiętacie ? Kolory może inne ale MI SIĘ kojarzy
Co tu pisać – BANANKI ulubione kolczyki mojego znajomego. To znaczy nie nosi ich ale bardzo lubi je ogladać.
Kolor , owoc , plaża, bikini , morze ,leżak ….olejek….. dźwięk stukających “pazurków” o brzeg szklaneczki z drinkiem…..
No i usta układające się na słomce…. żeby pociągnąć…. łyk drinka 😉
Tak to widzi mój znajomy :)) To WIDZI w tych banankach 😉