Kolczyki i kolor
Wchodząc do sklepu, mamieni jesteśmy reklamami, cenami, kształtami i….kolorami. Tysiące produktów : kremy, szampony, żele, zmywacze do paznokci – można by wymieniać w nieskończoność.
Zobaczcie u siebie w domu, jak producenci starają się przyciągnąc waszą uwagę. Jak finezyjne kształty i barwy “przybierają” opakowania tych wszystkich produktów. Niektóre są naprawdę bardzo ładne, czasem wręcz są to małe arcydzieła sztuki przemysłowej i użytkowej.
Niestety jak to zwykle bywa kończą swój żywot po wyczerpaniu swojej zawartości. Stają się zbędnym przedmiotem nie wartym uwagi. Lądują w śmietniku a potem w najlepszym wypadku są przetwarzane w najgorszym – lądują na wysypisku.
Według mnie to trochę idiotyczna sytuacja.
Częściowo staram się na “własnym poletku” zmienić tą sytuację :
[nggallery id=24]
Oczywiście nie wszystkie kolczyki zamieszczone powyżej powstały z opakowań. Chciałam jednak pokazać jaka różnorodność barw nas otacza 🙂
Natomiast absolutnie wszystkie kolczyki zrobiłam z elementów które miały już kiedyś swoje pierwotne znaczenie/przeznaczenie, wartość użytkową lub ozdobną.