folia delikatna,leciutka i oczywiście kolorowa-folijka nowa forma tworzenia
Mamy ją w każdym domu,dostajesz ją wszędzie.Duże markety już nas uświadamiają, “nie potrzebujesz to jej nie bierz,będzie jej mniej”.
Folia rozkłada się bardzo długo,prawie dwa pokolenia,to stanowczo za długo.Postanowiłam coś wykombinować aby odrobinę było jej mniej.Wymyśliłam wisior,który sami sprzedawcy zbierają go dla mnie.Robią to z sympatii i ciekawości. Padają pytania”a co z tego będzie”?Odpowiadam że biżuteria,wtedy widzę duże zdziwienie na twarzach.
Efekt końcowy jest zaskakujący,prezentuję wam moje dzieło, naszyjnik eko. Zapraszam do oglądania :))
[nggallery id=4]
A tak wygląda na ubraniu 🙂
[nggallery id=3]